Zdaje się, że wraz z jesienną aurą wróciła wena i chęci :)
Dziś u nas bardzo jesiennie, a jesienią bardzo lubię suszone kwiaty.
W wazonach pysznią się kolorowe, suszone bukiety, a na kartkach zagościły kwiatuszki, zbierane wiosną i latem i pracowicie upychane w książkach :)
Pozdrawiam serdecznie :*