czwartek, 17 września 2015

Jesień u progu


Powoli wpuszczam jesień do domu.
Na razie mamy jesienne wejście, ale za zmiany we wnętrzu też się zabieram :)
Znalazłam na strychu stare, zardzewiałe puchy, bardzo mi się spodobały
 i teraz są osłonkami na doniczki.



Wianek w tym roku plotłam sama z gałęzi przycinanej glicynii. To wcale nie było takie łatwe, musiałam sobie pomóc sznurkiem :) Wyszedł spory ;) 






Stara skrzynka na narzędzia z wrzosami zdobi parapet.






Jak Wam się podoba?

Miłego dnia :*


7 komentarzy:

  1. Bardzo się podoba! Pięknie to wszystko zaaranżowałaś :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo klimatycznie :) podoba mi sie ogromnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest klimat, od razu cieplej, przytulniej się robi:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło czytać :)
    Dzięki wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie! Bardzo mi się podoba! I jaka fajnie powieszona żółta, jesienna chryzantema :)))

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję za komentarz