poniedziałek, 17 listopada 2014

Sweterkowy recykling



Kocham warkocze, jesień i zima to idealny czas na takie dekoracje.
Nowa kanapa to świetny pretekst do powiększenia kolekcji sweterkowych poduszek.
Swetry upolowane w SH, za tzw. grosze- czyli 1-2zł za sztukę.

Z przodów i pleców uszyłam podusie ...








... a rękawy poszły na ubranka słoików i butelek po winie, 
w ten sposób powstały ciekawe, jesienne  świeczniki.







Uwielbiam takie pomysły, 
w necie można znaleźć jeszcze wiele pomysłów na sweterkowy recykling ;)

Miłego poniedziałku ;*




18 komentarzy:

  1. Jestem pełna podziwu dla Twojej pomysłowości i dla tak rozległych umiejętności rękodzielniczych! Poduchy są ekstra, a świeczniki bardzo nastrojowe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo pomysłowe, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne! Dają uczucie ciepelka i prztulnosci:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie to wszystko wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały pomysł "recyklingowy"... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wspaniały recykling..szkoda ze ja tak nie umiem szyć:)

    OdpowiedzUsuń
  7. super poduchy, a ja mam takiego wielkiego lenia jak stąd do Tokio!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba telepatia nas dopadła- zgadnij co mam przyszykowane na warsztacie??? Swetry na poduszki właśnie, i to na dodatek w podobnych kolorach... Tylko nie wiem, czy uda mi się takie piękności jak Twoje wyczarować ;-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Też już rozmyślam nad sweterkowymi poduchami. I dla kotów też chcę zrobić posłania ze starych swetrów. Bardzo mi się podoba pomysł z lampionami. Cudne, a jakie proste!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł! Pięknie tam u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe jesienne dekoracje i te słoiki w sweterkach super. chciałam dopytać jak zszywasz brzegi rozciętego swetra żeby się nie popruł ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Asiu maszynowo, z pruciem nie ma problemu, trzeba uważać, żeby ich nie porozciągać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny pomysł na drugie życie sweterków :)

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję za komentarz