Przed domem już świątecznie ...
Pierniczki upieczone i polukrowane (spora część podczas pracy wchłonięta przez dzieci :))
Porządki się robią :), choinka dziś przyjedzie i wieczorem będzie ubierana- w końcu żywa :)
Święta, święta ... tralala ...
U Was jak idą przygotowania świąteczne?
pięknie :)
OdpowiedzUsuńu nas jeszcze daleka droga... ale zdążymy :)
Cudownie! Ja jutro mam dzień wolny i będę szaleć z dekoracjami :) W sobotę wyjeżdżamy do mojej mamy, więc choć jeden wieczór chcę się nacieszyć świątecznymi akcentami :)
OdpowiedzUsuńTe łyżwy wymiatają hehe :D
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje!
U mnie też pomalutku, chciałam ubrać choinkę, ale lampki nie działają :( niestety jest sztuczna :(
Pięknie dopasowałaś to wszystko :) U mnie jak zawsze wielka improwizacja jeżeli chodzi o dekoracje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękny wieniec i bardzo ładna "choineczka" :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny wieniec :)
OdpowiedzUsuńZdradź mi proszę ten sekret, jak to zrobić by porządki same "się robiły" :D
jak pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuńwłaśnie poluję na taki lampion ;)
Wow wieniec świetny, ale naprawdę to prawdziwe łyżwy? Pomysł genialny:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt życzę:*
Отличная идея декора перед Рождеством ! Так светло! Ярко! Весело!
OdpowiedzUsuń