piątek, 5 listopada 2010

Pachnące ...

Znane z tamtego i jeszcze poprzedniego roku- kartki z pachnącym cynamonem i pomarańczką :)- ciut udoskonalone





Ściskam serdecznie :*

24 komentarze:

  1. MOJE ULUBIONE MAMUTOWE KARTKI ŚWIĄTECZNE (W ZESZŁYM ROKU BYŁY DLA MNIE OGROMNĄ INSPIRACJĄ, W TYM JUŻ "CHODZĄ" ZA MNĄ SZARE PAPIERY W POŁĄCZENIU Z BIAŁY KOLORKIEM) - PIĘKNE JAK ZWYKLE

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście pachną... świątecznymi wypiekami! Bardzo mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiekne sa te kartki!Baardzo mi sie podobaja:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Apetyczne te karteczki już czuję ten świąteczny zapaszek...

    OdpowiedzUsuń
  5. Udoskonalone? Jak można udoskonalać coś co już jest doskonałe??? PRZEPIĘKNE!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne! A moje zeszłoroczne cytruski bardzo ściemniały, więc nie wiem czy je wykorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  7. ło matulu!
    umarłam
    CUDNE!!!
    co roku lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne są!! takie proste...a zarazem doskonałe!!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne są, i jakie eleganckie. Coś mi tu świątecznie zapachniało, jak tylko spojrzałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ooo, muszą być rzeczywiście pachnące... wyglądają przecudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. na pomysł z cynamonem wpadłam, ale z pomarańczką już nie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. sliczne i pachnace swietami, ale nie zbyt doslowne zarazem :):) Bardzo lubie takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne!
    aż zatęskniłam za zapachem świąt... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. a moje cytrynki i pomarańcze już się suszą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie dość,że piękne,to jeszcze pachnące świętami

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję za komentarz