cudowne tak mi się podobają, a ja mam przepisy nieuporządkowane, na różnych karteczkach, karteluszkach, a mój stary przepiśnik już bardzo sfatygowany od ciągłego wertowania zapisków, przydałby mi się taki śliczny. Wymienimy się może, albo odkupię ???? Kuknij do mnie na bloga www.wariacjejjagnes.blogspot.com
Bardzo pomysłowe, kolorowe i pięknie się prezentują Kasiu, Twoje przepiśniki. Dawno tu nie byłam osobiście, (czytnikowo zawsze) to tez muszę przyznać, że Cię podziwiam, za już w pełni świąteczny zapas kartek, tagów, jaki zrobiłaś. Ja jeszcze daleko w lesie, ale dzisiaj mnie zainspirowałaś, Twoim bukietem róż liściastych, właśnie skończyłyśmy z Olą, nasz pierwszy. Pozdrawiam:)
Kasia ,nie chcesz się światecznie wymienić na coś za taki jeden:P
OdpowiedzUsuńone mi się tak podobaja:)
pozdrawiam
sliczne :)
OdpowiedzUsuńRozplywam sie za kazdym razem jak widze Twoje notesy. Musze napisac do sw.Mikolaja, ze prosze o wlasnie taki! :)
OdpowiedzUsuńKażdy jest świetny!
OdpowiedzUsuńfajniutkie - takie ciepłe kolory :)
OdpowiedzUsuńsą cudowne! też chce taki! do moich akademickich przepisów! :P zazdroszczę talentu :))
OdpowiedzUsuńbardzo urokliwa seria:*
OdpowiedzUsuńNo nic tylko zasiąść i zrobić porządki w przepisach... ;)
OdpowiedzUsuńcudowne tak mi się podobają, a ja mam przepisy nieuporządkowane, na różnych karteczkach, karteluszkach, a mój stary przepiśnik już bardzo sfatygowany od ciągłego wertowania zapisków, przydałby mi się taki śliczny. Wymienimy się może, albo odkupię ???? Kuknij do mnie na bloga www.wariacjejjagnes.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOne mi się nigdy, nigdy nie znudzą, są nieziemskie:)
OdpowiedzUsuńtwoje przepiśniki są genialne. Co jeden to ładniejszy.
OdpowiedzUsuńprzepiękne jak zawsze:))pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńsie rozpływam się..... ten czerwony... ach ^^
OdpowiedzUsuńśliczne są!!!
OdpowiedzUsuńcudne są ...
OdpowiedzUsuńMrrrrr....
OdpowiedzUsuńBardzo smakowite :D
:*
Bardzo pomysłowe, kolorowe i pięknie się prezentują Kasiu, Twoje przepiśniki.
OdpowiedzUsuńDawno tu nie byłam osobiście, (czytnikowo zawsze) to tez muszę przyznać, że Cię podziwiam, za już w pełni świąteczny zapas kartek, tagów, jaki zrobiłaś. Ja jeszcze daleko w lesie, ale dzisiaj mnie zainspirowałaś, Twoim bukietem róż liściastych, właśnie skończyłyśmy z Olą, nasz pierwszy.
Pozdrawiam:)
Niesamowite przepiśniki! Gustowne, nie przepamprowane :).
OdpowiedzUsuńCzy moższ zdradzić, gdzie kupiłaś bazy na nie? Sama bindujesz?
alee urocze przepiśniki :)) ten pierwszy mi się ogromnie podoba ;D te wstążeczki dodają takiego przyjemnego klimaciku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za komentarze :*
OdpowiedzUsuńCo do wymiany to przed Świętami już chyba nie dam rady, mam już pewne zobowiązania no a okres przedświąteczny jest bardzo pracowity :)
Musli tak sama binduję, wkłady z papierniczego :))