Wakacje ...

Dla nas się już zaczęły :)
Kacperek dziś miał zakończenie edukacji przedszkolnej i oficjalnie nie jest już przedszkolakiem, od września będzie pierwszakiem :)

... a ja się napracowałam i teraz będę odpoczywać :)


Czekają nas dwa tygodnie laby :)
... oby nie padało ... do usłyszenia :)

Wszystkim, którzy wybierają się na zlot- życzę udanej zabawy i obfitych zakupów (troszkę zazdroszczę :))


papapa!!

Resztkowo-odpadkowy ...

Albumik na bazie papierowych torebek śniadaniowych, ozdobiony resztkami papierów, serwetek i innych "śmieci" pałętających się po biurku :)
Zdjęcia pochodzą z zeszłego roku, w sierpniu pisałam, że powstanie, dokładnie tutaj- trochę to trwało :)

Emi na zdjęciach ma 3 latka, pozuje jak "rasowa modelka" :)- stąd tytuł- sesja podwórkowa :)














Pomysł aby użyć torebek na bazę zaświtał mi, gdy pojawiło się wyzwanie na "scrapującyh Polkach", na wyzwanie znowu nie zdążyłam, ale albumik powstał, Emi zachwycona :))

Dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny :*
Nareszcie jest czym oddychać, w nocy przeszła burza i jest świeżo i rześko :)

Miłej niedzieli życzę :*

Dla Taty ...

Dwie karteczki Z okazji Dnia ojca, moje dzieci robiły laurki a skorzystałam z okazji i też coś zrobiłam :)

Kartki w kolorach zaproponowanych przez Marikę na wyzwanie w Art-Piaskownicy








Dziękuję Wam za wszystkie życzenia powrotu do zdrowia, fizycznie czuję się już zdecydowanie lepiej, jeszcze tylko muszę się wygoić :))

Pozdrawiam gorąąąąąąąąąąąąąąco i przedburzowo :* - chociaż mi pogoda nie dokucza bo siedzę w domu, żeby nie straszyć sąsiadów :))

Z napadu ...

Jeszcze dwa notesy, które powstały tego samego dnia co te z poprzedniego posta :)

Miałam przedchorobowy NAPAD weny, hyhy...
... tak, niestety nie udało mi się i mam ospę i to jaką...

Notes różany inspirowany przecudnymi pracami różanej mistrzyni -Betik






i z tiulowym kwiatem w kolorach z wyzwania kartkowego u "Polek"- miała byc jeszcze kartka ale nie wyszło ...



No to na razicho :)))

Buziolki :*

Na zapiski ....

W "Diabelskim Młynie" nowe wyzwanie- zmobilizowało mnie i zrobiłam notesiki- aż dwa bo nie mogłam się zdecydować, który byłby lepszy ...
Już niedługo będzie czas na chwileczkę zapomnienia :)- już za 2 tyg. :)))








Powiem Wam, że źle się czuję, mam gorączkę i okropny ból głowy, boję się, że się zaraziłam ospą, Kacperek akurat zdrowieje ... o mamoooooooo!!!!

I jeszcze jeden i jeszcze raz ...

I jeszcze jeden przepiśnik ...





... i jeszcze raz bajecznik





Miłego, dłuuugiego weekendu :*- podobno ma być słonecznie i ciepło- oby :)