Łaaa kobieto!! Gdzie sprzedają takie talenty? Bo ja chce jeden!! Chylę czoła przed tymi cudeńkami - aż się chce spróbować samemu!! :) Cieplutkie pozdruffki... xxx
Zawsze marzyłam, że kiedyś będę miała tyle samozaparcia, żeby wykonać dla siebie jakiś "przepiśnik"... przestałam w to wierzyć, ale jak widzę takie cuda, to złość na samą siebie staje się większa... Pociesza mnie to, że i tak nie miałabym kiedy wpisać tam przepisów ;P Cudowne :)
cudowności :)
OdpowiedzUsuństrasznie mi się podobają
no nieeeeeeeeeee,cenka opada :P
OdpowiedzUsuńten z rombami-mój faworyt
Takie słodkie ;-)
OdpowiedzUsuńKolejne słodkości ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!!!
OdpowiedzUsuńno i po raz kolejny jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńCudne... co jeden, to ładniejszy ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne!
OdpowiedzUsuńaż ma się ochotę na kawę i ciacho :)
OdpowiedzUsuńŁaaa kobieto!! Gdzie sprzedają takie talenty? Bo ja chce jeden!! Chylę czoła przed tymi cudeńkami - aż się chce spróbować samemu!! :) Cieplutkie pozdruffki... xxx
OdpowiedzUsuńświetne!!
OdpowiedzUsuń:-)
Piękne te Twoje notesy, pamiętniki i przepiśniki zwłaszcza te ostatnie wyglądają bardzo smakowicie
OdpowiedzUsuńmega smaczne są Twoje notesiki ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne! kolejny raz żałuję, że nie lubię gotować ;)
OdpowiedzUsuńNowe kolory, nowe wzory ale dobór kolorów, wybór wzorów zawsze niezmienny - NAJLEPSZY!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne!!!
OdpowiedzUsuńMega smakowicie!!!
OdpowiedzUsuń:D
Wyobrażam sobie, jakie te babeczki w rzeczywistości byłyby słodkie!! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, rzekłabym nawet bardzo śliczne:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne. Notesy kupujesz gotowe i ozdabiasz? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMamuta śliczności ! Ależ cudne , napatrzeć się nie mogę;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, cudowne i apetyczne, napatrzec się nie mogę:)))Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny bardzo Wam dziękuję :*
OdpowiedzUsuńWszystkie notesy robię od podstaw własnoręcznie :)
faaaaaaaaantastyczne...i jakie słodkie...coś pięknego:)
OdpowiedzUsuńPowtórzę za resztą: cudowne, piękne!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mi się podobały i podobają wszystkie Twoje przepiśniki
piekne te Twoje przepisniki!!!
OdpowiedzUsuńaz chce sie je zjesc:D
Śliczne przepiśniki,smakowite ;)
OdpowiedzUsuńA skąd bierze pani takie kartoniki z babeczkami,jesli moge wiedziec?:)
Pozdrawiam.
Zawsze marzyłam, że kiedyś będę miała tyle samozaparcia, żeby wykonać dla siebie jakiś "przepiśnik"... przestałam w to wierzyć, ale jak widzę takie cuda, to złość na samą siebie staje się większa... Pociesza mnie to, że i tak nie miałabym kiedy wpisać tam przepisów ;P Cudowne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie :*
OdpowiedzUsuńOlina babeczki sama produkuję :))
Marika a ty myślisz, że ja dla siebie jakiś już zrobiłam :), niestety ...