sobota, 14 marca 2009

Serwetkowo ...

Mam parę kartek, które mogę pokazać, inne muszą poczekać na odtajnienie ...
Przechodzę ostatnio erę serwetkową w kartkowaniu, tak mnie jakoś wzięło :)


No nieźle, okazało się, że tylko dwie mogę pokazać, hahaha ...
No nic, reszta niedługo ...

Chciałam jeszcze gorąco Wam podziękować za tak liczne odwiedziny na moim blogu i za wszystkie ciepłe słowa, które zostawiacie w komentarzach :*

15 komentarzy:

  1. Lawendowa bardzo ładna ^^ taka klimatyczna :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne!!
    Szczególnie ta druga :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Lawendowa jest oszałamiająca !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajrzałam godzinke temu, a ta lawendowa wciaż za mną chodzi :-) Przepiękna jest.

    OdpowiedzUsuń
  5. I mnie lawenda urzekła... napatrzeć się nie mogę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Druga podoba mi się bardziej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie era serwetkowa wraca co jakiś czas- jak bumerang:) Nie będę oryginalna- lawenda -bomba!

    OdpowiedzUsuń
  8. Och, obie są piękne! No, już się nie mogę doczekać na odtajnienie pozostałych :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, tak...lawendowa number one! :) Szkoda, że nie mogłaś być na spotkaniu... Mam nadzieję, że u synka już wszystko w porządku:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Obie piękne, ale druga to moja faworytka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dwie, ale za to jakie!!! Jakbys chciała jakies serwetki to służę, bo mam ich sporo, a leżą bezczynnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obie są cudne :)
    Inaczej niż większości mi bardziej do gustu przypadła róża.
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  13. lawendowa, aaaaaaj!
    nic bym w niej nie zmieniła...

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo Wam kochane dziękuję, wiedziałam, że różowości Wam nie podejdą :)

    OdpowiedzUsuń


Dziękuję za komentarz