Skończyła się następne edycja łańcuszka cardliftowego...
Tym razem kartkę wybierała Finn , ja byłam na samym końcu ...
Co się naczekałam ...
Całość można obejrzeć w galerii
A moja wygląda tak ...
Kolorki mi się bardzo spodobały
i zrobiłam jeszcze taką, ala agnieszka :)
obie cudne! cuuudne!!!
OdpowiedzUsuńfajne takie mocne połączenie! brawo
OdpowiedzUsuńpiękne! bardzo mi się podoba to zestawienie kolorów! :)
OdpowiedzUsuńZauroczyły mnie te kartki. Nawet chciałam dziś zrobić jakąś podróbkę, ale cholercia, nie mam odpowiedniego papieru :(
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki, muszę wypróbować takie połączenie kolorów:-). Zapraszam do zabawy blogowej, szczegóły u mnie...
OdpowiedzUsuńCudeńka!!! Rewelacyjne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne karteczki w ślicznych kolorkach! Zapraszam przy okazji do mnie, dzie czeka małe wyróżnienie :*
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie - to co się dziwić, ze chcę się więcej!
OdpowiedzUsuńlubię ten zestaw kolorystyczny... świetnie wykorzystałaś jego "moc" :)
OdpowiedzUsuńswoją drogą Twój blog mnie bardzo wciągnął ;)